nie zawsze mamy wiarę, że coś się zmieni
nie zawsze jest nadzieja na spełnienie
nie zawsze jest siła na dalszą drogę
lecz zawsze jest marzenie o spotkaniu
gdzieś w pół drogi, koło zakrętu do nieba,
tego - naszego nieba tylko
sobota, 31 marca 2012
piątek, 30 marca 2012
zasnąć
miałem sen
rozmawiałem z tobą
tak po prostu przez telefon
miałem sen
mówiłaś dobrze kochany
tak zwyczajnie jak wczoraj
miałem sen
i obudziła mnie
tęskna samotność
zasnąć
zasnąć
już się bałem
rozmawiałem z tobą
tak po prostu przez telefon
miałem sen
mówiłaś dobrze kochany
tak zwyczajnie jak wczoraj
miałem sen
i obudziła mnie
tęskna samotność
zasnąć
zasnąć
już się bałem
zapach
została po tobie sukienka w kwiaty
i kilka pukli na szczotce,
na niespakowaną walizkę
nie mogłem patrzeć,
okno to też drzwi
i tak nie wyjadę już
na wyśnione wakacje,
został po tobie jeszcze
czarny krawat
czwartek, 29 marca 2012
tak by się ...
tak by się chciało
tak przez łąkę przelecieć
tak kwiatów nie podeptać
tak konika polnego unieść
tak tylko jedną dłonią
drugą trzymając ciebie
o nieznajoma
tak przez łąkę przelecieć
tak kwiatów nie podeptać
tak konika polnego unieść
tak tylko jedną dłonią
drugą trzymając ciebie
o nieznajoma
tak tęskno i smutno
Lorenzo Lotto, Portret Marsilio Cassotti i jego żony
Faustyny,
1523 r. - Muzeum Narodowe del Prado,
Madryt
czwartek, 8 marca 2012
pomiędzy drogą a wersem
ucieknijmy przed życiem
schowajmy głowę w piasek
nie wiem co myślisz
ale zatrzymajmy się
gdzieś na środku drogi
zranieni i sponiewierani
przytulmy się do siebie całuśnie
tak pomiędzy wersami
schowajmy głowę w piasek
nie wiem co myślisz
ale zatrzymajmy się
gdzieś na środku drogi
zranieni i sponiewierani
przytulmy się do siebie całuśnie
tak pomiędzy wersami
Subskrybuj:
Posty (Atom)