sobota, 8 grudnia 2012

ostatni wpis ...

To taki strasznie dziwny dzień, wiedziałem, że coś dzisiaj musi umrzeć, nie wiedziałem co ... Czułem, że coś umyka w przestrzeni świata daleko ... Nie wiem czemu, nie rozumiem dlaczego tak ... Cóż znalazłem odpowiedź w tym utworze:


 

Ni nam samym
ni we dwoje zostać nam
ni nam samym
ni bez siebie żyć

nie próbujmy jeszcze raz skuwać się łańcuchem słów ...

/// zawieszam bloga ///
coś umarło co pchało go do przodu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz