czwartek, 19 kwietnia 2012

przedmowa ogłoszona

poszukuję kobiety
z cichafranc strawionej
ale cichej jak sam bohdaj
poszukuję bez nałogów
choć nie bywam ortodoksyjny
poszukuję myślącej
byle nie klepała po parapecie
może rano wstawać
i zupa może być
oj zdecydowanie
zasłona
co to kotarą otuli
kiedy jam szał
i psa każe
wyprowadzić
i nie zmusi
do myślenia ...

żyję ...

a bezkres
w przedmowie
myślę zrozumienia

5 komentarzy:

  1. umiem gotować tylko mleczną ze zmienną zawartością...ryż, grysik, makaronik.


    myślisz...dogodzić tym potrafię
    zaspanej jeszcze, głodnej japie?

    jeżeli tak, to szepnij słówko
    na obiad zrobię coś z wątróbką

    swą analizę zrobić muszę
    już jestem pewna, że Cię wzruszę

    czas będę miała chyba w...nocy
    czekaj. bo wiem, że Cię zaskoczy

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem, że starania nadaremne
    dziś mleko tylko w brzuchu burczy
    lecz jak się poddać tak po prostu
    to przecież proces mój jest. twórczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i cisza ....
      błocone dymy huczą ...
      płaczem i lejami ...
      ja żyję, z ludźmi ...

      Usuń
  3. doprawdy dymią ...
    ale czy huczą?
    cisza huczy ...

    OdpowiedzUsuń