zapamiętałaś mnie
teraz mamroczesz
że nie taki
że zły
dodajesz mi
wartość dodaną
niechceniem
własnego strachu
stłamszony
nim pozostanę
a ty pobawisz
się w szczęśliwą
damę ze ścierką
na kolanach
wybrodzisz
powierzchnię
prospektu
bród wylewając
na oddanego
sługę twojego
imaginowanego
strachu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz